Opowieść, która pojawiła się w artykule Huffingtong Post, poruszyła serca wielu czytelników. Historia dotyczy starszej pani, która w towarzystwie młodszej kobiety dotarła nad morze na wózku inwalidzkim.
Gdy ludzie zrozumieli prawdziwe powody ich wizyty, nie mogli powstrzymać łez.
Choroba to często ogromne wyzwanie zarówno dla osoby chorej, jak i jej bliskich.
Każdy z nas pragnie opuścić ten świat z poczuciem spełnienia, zadowolony z tego, co osiągnęliśmy i z tego, kim byliśmy. Chcemy wierzyć, że nasze życie było pełne i że zrealizowaliśmy swoje marzenia.
Spełnić ostatnie pragnienie
Wiele razy słyszeliśmy o ludziach, którzy na łożu śmierci spełnili swoje ostatnie życzenia.
Jedną z takich osób była 77-letnia kobieta, która zmagała się z rakiem. Sheila Marsh pragnęła pożegnać się ze swoim ukochanym koniem. Personel medyczny, dowiedziawszy się o jej marzeniu, postanowił pomóc w jego realizacji.
Inna wzruszająca historia dotyczy Danny’ego Rowlanda, który wiedząc, że jego czas się kończy, pragnął pożegnać się z żoną. Sanitariusze, poznając jego życzenie, zmienili trasę, aby umożliwić mu to ostatnie spotkanie.
Chciała poczuć morze
Ta opowieść również dotyczy kobiety, której dni były policzone. Zanim trafiła do hospicjum, miała jedno ostatnie życzenie. Jej rodzina, słysząc o tym, nie wahała się ani chwili, aby pomóc w jego spełnieniu.